Z husarskimi skrzydłami

Spod bunkra w Uxbridge jedziemy z Panem Richardem Kornickim prosto pod Pomnik Lotników Polskich, znajdujący się przy bazie RAF w Northolt. Zbudowany w 1948 z wapienia, odnowiony w 1996 z użyciem dolnośląskiego granitu i sjenitu. Z obelisku, na którym wypisane są wszystkie polskie dywizjony walczące w Anglii w latach 1940-1945, spogląda na nas zrywający się do lotu orzeł. Z tyłu inskrypcja z 2. listu św. Pawła do Tymoteusza: „Stoczyłem piękną walkę, bieg ukończyłem, wiary nie straciłem” (2Tm 4,7), a na okalającym murze - lista wszystkich polskich pilotów poległych w Anglii podczas II wojny światowej, której towarzyszą godła dywizjonów oraz emblemat Polskich Sił Powietrznych: Orzeł w Koronie otoczony husarskimi skrzydłami.

Chwila rozmowy, pamiątkowe zdjęcie i ruszamy dalej - mamy szczęście, bo Pan Richard też zmierza na Ealing ;)

(i) Polish War Memorial, położony przy rondzie na skrzyżowaniu dróg A40 i A4180, dojazd np. metrem Central Line do stacji South Ruislip.

PS We wstępnych planach mieliśmy również wizytę w restauracji The Orchard, w której niegdyś przesiadywali piloci Dywizjonu 303. Zostało na kolejną wizytę, ale Czytelnikowi jak najbardziej polecamy - więcej informacji na tej stronie.

Poza tym jeszcze parę słów o pomniku można znaleźć na stronach Gazety Wrocławskiej.

Zdjęcia (3)

Komentarze (0)