Następny kemping pod namiot. Tym razem austriackie Alpy. Wcześniej - wspaniała podróż przez Grossglocknerstrasse. Polecam!
Zostajemy dwie noce. Bez specjalnego programu - wycieczka do Zell am See tylko (nie wykluczam, że m.in. do McDonald's :D )
Kemping ma się dobrze:
http://www.sportcamp.at/index.php?id=9 :) W katalogu Eurocampu też widziałem.
(i) Pieve di Curtarolo - Brenner - Bruck (Zell am See), 377 km.