Na początek kawałek wspinamy się asfaltem wzdłuż Balscadden Road. Dochodzimy do parkingu, od którego dalej prowadzi ścieżka pośród traw i krzewów. Z jednej strony warto zachować ostrożność – w końcu kilkadziesiąt metrów niżej jest Morze Irlandzkie. Z drugiej jednak zwykle spacerujemy dosyć daleko od krawędzi skał, a same urwiska nie są aż takie strome. Cieszymy się, że trafiliśmy na pogodę, która pozwala na swobodny spacer i obserwacje, czy to ptaków, czy sportowców ekstremalnych. Poza tym widać, że nie tylko nas słońce tu sprowadziło – choć chyba mógłbym sobie wyobrazić większe tłumy.
Szlakiem oznaczonym na miejscowych mapach na żółto docieramy do
The Summit, skąd po przeczekaniu krótkiego deszczu ruszamy w dół.
(i) East Pier ->
The Summit,
Cliff Path Loop, ok. 3,8 km, 1 h 20 min (w tym postoje).