Na kemping wracamy już o zmierzchu. Ale warto było ;)
Po drodze trafił się jeszcze ciekawy punkt obserwacyjny na Monte Albano. Widać było m.in. kemping, który położony jest na szczycie jednego ze wzgórz; a właściwie na dwóch szczytach, bo to takie wzgórze z małą przełęczą w środku. Zresztą, widać na zdjęciu.