Pierwszą niedzielę po przyjeździe do Lozanny spędziłem w… Bardzie (uściski i pozdrowienia dla mojego Chrześniaka, Onufrego!). Pierwszą więc okazję, by w Szwajcarii uczestniczyć w Mszy św. po polsku, miałem w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Po pracy wsiadłem w metro i pojechałem na Sallaz, osiedle w północnej części miasta, gdzie Polska Misja Katolicka korzysta z kościoła pw. św. Szczepana.
Vaud jest kantonem zasadniczo protestanckim — choć w ostatnich latach proporcje się zmieniają, co widać szczególnie w Lozannie. Ale już sąsiednim Fryburgu, w którego stolicy znajduje się siedziba bp. Karola, ordynariusza
diecezji Lozanny, Genewy i Fryburga, przeważają katolicy i tam dzisiejsze święto było dniem wolnym od pracy. U nas nie, więc kilkudziesięcioosobowa frekwencja pozytywnie zaskoczyła księdza Jakuba, który w wakacje zastępuje księdza Karola, opiekuna tutejszej polskiej misji. Nauczony dublińskim doświadczeniem, przyszedłem nieco wcześniej i zgłosiłem się do czytania — w kolejnych tygodniach też będę próbował ;)
(i) Paroisse Saint-Étienne, Route d’Oron 10, Lausanne-Sallaz. Dojazd metrem linii m2 do stacji
Sallaz oraz autobusami/trolejbusami linij 6, 41, 42, 65, 75 do tegoż przystanku. Linie 6, 41, 65, 75 obsługują też przystanek
St-Etienne, tuż przy kościele.
Polska Misja Katolicka w Szwajcarii, ośrodek w Lozannie — Msze św. w języku polskim w niedziele o 18:00 oraz w środy o 19:00.