Ancora una volta a Bergamo

Udaje mi się usiąść przy oknie, mimo że nie pcham się specjalnie do samolotu. Rząd 8 (chyba), więc widok całkiem niezły.

Przez pierwszych kilkanaście minut dobra pogoda, ale potem widać było dopiero bawarskie podnóże Alp. Pilot poinformował nas o przelocie nad Innsbruckiem. Tu też była wspaniała pogoda - odłożyłem książkę i zacząłem Alpy podziwiać ;)

Ciekawostka: trasa całkiem inna niż rok temu.


Wybieram się do Ispry. Ania postraszyła mnie, że mogą być problemy z dojazdem, to sprawdziłem, czy po prostu nie wziąć samochodu. Okazało się, że niewielkie auto na dwa dni to w Hertzu albo Europcarze rząd 50-60 euro. Wobec różnych komunikacyjnych niepewności postanowiłem zarezerwować.

Wchodzę do biura Hertza, daję papiery... Nie ma. Spodziewałem się, że kiedyś odczuję, że moja AlleKarta Visa nie jest taką pełnoprawną kartą kredytową (ale nie jest też Visą Electron!). Ale mogło się to zdarzyć kiedy indziej, prawda?
Musiałbym bardziej problem zgłębić, żeby się dowiedzieć, dlaczego tak naprawdę tego nie przyjmują. Bo jeśli chodzi tylko o rezerwację jakiejś kaucji, to już wiem, że to na tej AlleKarcie możliwe, bo miesiąc temu zrobił mi tak jakiś hotel. Z kolei AVIS prawie już mi dał auto - nie przestraszył się braku wypukłych cyfr (prawie mi dał, bo nie było małych do wyboru i sam nie chciałem). Czyli może być tak, że czasem by mi dali, a czasem nie. Cóż, zawsze to nowe doświadczenie.

I trzeba było wprowadzić w życie plan awaryjny...


(i) Berlin-Schönefeld -> Bergamo Orio al Serio, Ryanair, ok. 1 h 15 min, 5 €.

PS Dopisałem loty do mojej FlightMemory i zauważyłem, że trasa SXF->BGY jest dopiero trzecią, którą leciałem dwukrotnie. Jednak te tanie linie pozwalają na duże urozmaicenia ;)

Komentarze (0)